Teenage drama

Chodzi ci o sposób przekazywania wiedzy o świecie graczom?

Myślę że szkolne radio byłoby super sprawą Tu można dać ciekawego NPC'a jako hosta, i to by było zamiast gazetki. A co do blogaska, tu też jest potencjał na drugiego NPC'a (np. jakąś szkolną plotkarę), tyle że bym nie dopuszczała na razie tam graczy - to mógłby być blog, na którym oprócz plotek pojawiałby się jakieś "tajemnicze" wskazówki, sugestie etc.

Z jednej strony super pomysł, z drugiej widzę trudność w "symulowaniu" w sesji takiego codziennego szkolnego życia - tj. np. lekcji co dzień. Chyba że chcesz "skakać" fabułą tak, żeby sama gra toczyła się w dwóch przeplatających się systemach:

1) Długie tury - czyli np. 2-3 tygodnie "zwykłe", kiedy nic się specjalnego nie dzieje (zwykły rok szkolny), gracze mają wtedy okazję podialogować, pozmieniać jakieś relacje czy opisać coś długiego (np. pracę).

2) Eventy (krótkie tury), czyli właśnie te święta, weekendy, specjalne zdarzenia (spotkania, imprezy, wyjazdy) etc. kiedy akcja dzieje się szybko, na bieżąco.

Jak będziemy dawać graczom cały czas odpisy po jednym dniu czasu gry, to się zanudzą

Kreatywne i sportowe ok, ale tu:

Hobbystyczne

Zjawiska paranormalne
Detektywistyczny
Komiksowy
Manga i anime

Bym sporo zmieniła. Wiadomo, że gracze będą podejrzewali coś, co się w sesji wydarzy i starali wykorzystać przewagę, jaką daje im członkostwo np. w klubie okultystycznym

Takie grupy mogą istnieć, ale dla mnie jako nieformalne grupy (i to "tajne" w szkole - to znaczy ktoś musi cię wprowadzić). Tą sekcję bym np. widziała tak:

Hobbystyczne:

Lokalna historia
Trekking/wycieczki
Elektronika/majsterkowanie (geeki, nerdy i inne wyrzutki społeczne)
Rzemiosło
Skauting?
...i coś związanego z polityką, np. klub mówców (popularne w USA) czy osób angażujących się w administrację szkolną czy miasteczkową

Alaska albo granica z Kanadą jak najbardziej okej, lasy, śnieg, odcięcie od cywilizacji, ostra zima, no i prosty styl życia bez "miejskich dziwactw" - super. Do tego łatwo wrzucić jakieś motywy nadnaturalne związane z "magią miejsca" np. Indiańskimi wierzeniami czy działalnością pierwszych osadników. Także podpisuję się oboma łapkami i ogonkiem

Małe miasteczko położone blisko rzeki/jeziora, do którego jedzie się jedną drogą przez gęsty las/wąwóz, który czasem "na amen" zasypuje śnieg. Twin Peaks, Przestanek Alaska etc. Tu chyba nie mamy co się nie zgadzać

Wiadomo. Plan lekcji dla naszych Robaczków. Ustali się później, jak już będziemy wiedziały,do której klasy uczęszczają (10, 11, czy 12).